Urodziłam się w Ostrowi Mazowieckiej, gdzie zdobyłam maturę i pierwsze doświadczenia harcerskie wraz ze stopniem podharcmistrza.
Po studiach na UW od roku 1980 uczyłam fizyki w LO im. M. Kopernika i prowadziłam drużynę harcerską (58 WDHSt. „Czarny Parasol”) w Warszawie. W latach 1986-1991 kształciłam instruktorów harcerskich w SHS „Perkoz” i Centralnej Szkole Instruktorów Harcerskich w Załęczu Wielkim.
Za zaadaptowanie dla harcerstwa i upowszechnienie technik psychologii humanistycznej(gry i zabawy integracyjne, kreatywne i komunikacyjne) otrzymałam Harcerską Nagrodę Myśli Twórczej (1991).
W latach 1991-1994 pracowałam w szkole przy Ambasadzie RP w Sofii.
Od roku 1994 uczyłam fizyki w LO im. Kopernika, będąc też koordynatorem programu rozwoju osobistego i społecznego CAS w programie Międzynarodowej Matury (IB), a od roku 1998 także wicedyrektorem.
Jestem laureatką nagrody Sapere Auso (2000) i wyróżnienia Prezydenta Warszawy (2002).
W latach 2002-2006 jako dyrektor Liceum i Gimnazjum im. S. Batorego w Warszawie wprowadziłam klasy z programem Międzynarodowej Matury (IB). Równocześnie założyłam Mazowieckie Stowarzyszenie na rzecz Uzdolnionych (MSU.
Jestem też sekretarzem Towarzystwa Szkół Twórczych (TST).
Napisałam wiele tekstów poświęconych harcerstwu i edukacji.
Obecnie pracuję w Młodzieżowym Ośrodku Socjoterapii oraz jestem przewodniczącą Komisji Edukacji i Rodziny Rady Warszawy.
Lubię wyzwania i tworzenie rzeczy nowych, wspieranie rozwoju innych oraz góry
Włodek
Urodziłem się w Warszawie, przez 4 lata wraz z mamą - lektorem języka polskiego na uniwersytecie przebywałem w Sofii(Bułgaria), gdzie ukończyłem rosyjską szkołę podstawową. Maturę zdawałem w warszawskiej „Poniatówce” w roku 1973. Dzięki wspaniałemu nauczycielowi jakiego tam spotkałem - ś.p. profesorowi Tomkowi Tratkiewiczowi- wcześniej zostałem laureatem V miejsca Olimpiady Fizycznej oraz finalistą Olimpiady Matematycznej. Przy okazji, na zamówienie szkoły, wygrałem Olimpiadę Języka Rosyjskiego, też dzięki fizyce i matematyce.
Po ukończeniu studiów na UW pracowałem krótko w Instytucie Mechaniki Precyzyjnej, by następnie zacząć uczyć fizyki w warszawskim „Norwidzie”. Od żony(wtedy jeszcze przyszłej) zaraziłem się harcerstwem. Moja praca w liceum zaowocowała paroma laureatami i finalistami Olimpiady Fizycznej, współredagowaniem miesięcznika „Delta” oraz Turniejami Fizycznymi organizowanymi przez grono fizyków skupionych wokół ś.p. Tomka Tratkiewicza i Staszka Lipińskiego.
W roku 1986 trafiłem formalnie do „Kopernika”, ale od razu wyjechaliśmy z Małgosią kształcić instruktorów w „Perkozie” a następnie CSIH w Załęczu Wielkim. Mnie interesowała głównie psychologia i rozwój zainteresowań. Razem z Małgosią dostaliśmy w roku 1991 Harcerską Nagrodę Myśli Twórczej. W roku 1990 na rok trafiłem do „Kopernika”, by następnie wyjechać na 3 lata jako dyrektor Szkoły Polskiej przy ambasadzie RP w Sofii. Po powrocie zacząłem pracę w programie Międzynarodowej Matury, ucząc tam matematyki i fizyki.
W latach 1995-1998 byłem wicedyrektorem liceum i koordynatorem tego programu. W międzyczasie spędziłem, dzięki Fundacji Fulbrighta, pół roku w USA. Udało mi się wychować zwycięzców Olimpiady Fizycznej i Olimpiady Wiedzy Technicznej, medalistów światowych finałów Turnieju Młodych Fizyków w Uppsali i Pekinie oraz innych laureatów i finalistów olimpiad Fizycznej i Wiedzy Technicznej. Z zajęć kółek międzyszkolnych i obozów fizycznych jakie prowadziłem, wywodzą się m.in. jeden medalista Międzynarodowej Olimpiady Fizycznej i jeden zwycięzca polskiej Olimpiady Fizycznej. Kilkunastu moich uczniów studiuje lub studiowało na taj klasy uczelniach co Harvard, Princeton, Cambridge, Oxford, Caltech, London School of Economics czy Ecole Politechnique. Obecnie działam w Mazowieckim Stowarzyszeniu na rzecz Uzdolnionych, gdzie mam przyjemność współpracować m.in.z tegorocznym(2010) nauczycielem roku Markiem Golką. Wraz z prof.prof. Blinowskim, Gajem i Szymachą jestem współautorem podręczników do fizyki dla poziomu rozszerzonego WSiP, które miały też pomagać w rozwoju tym najbardziej zainteresowanym fizyką i chyba to robią w miarę skutecznie.
Uwielbiam twórcze zadania-wyzwania, publicystykę okołoedukacyjną (w roli autora) oraz pływanie i góry (udało mi się wędrować po Tiań Szaniu).
Wierzę głęboko, że szkoła (dobra przynajmniej!), to kontakt człowieka z człowiekiem, a nie urzędnika z petentem. Wierzę też, że da się stworzyć w Polsce dobrą szkołę, a nawet (to moje doświadczenia z IB!) dobry system egzaminów zewnętrznych.
